Sprawa przystanku Julianowska wciąż nierozwiązana
Redaktor naczelny Bernard Jankowski wraz z społeczniczką Anną Sęk wybrali się na miejsce, w którym mieścił się usunięty przystanek Julianowska. W krótkim materiale ukazują obecną sytuację.
Pomimo zebrania dwóch tysięcy podpisów przez mieszkańców przystanek nadal nie został przywrócony na swoje pierwotne miejsce. Przypomnijmy, że likwidacja przystanku była spowodowana skróceniem trasy tramwaju o 3 minuty. Pisaliśmy o tym w jednym z naszych wcześniejszych materiałów.
Dużo dalej został wybudowany nowy przystanek za 1 500 000 złotych. Jest on zdala od ważnych i często umieszczanych miejsc. Chodzi tu o przychodnie, Centrum Osteoporozy oraz pobliski bazarek. Chcą tam dotrzeć głównie osoby starsze lub mające problemy z przemieszczaniem się. Dlatego też takie miejsce przesiadkowe jest dla mieszkańców niezwykle ważne.
Dzięki szybkiej interwencji mieszkańców i mediów udało się wywalczyć przystanek tymczasowy. Nie załatwia on w pełni problemu. Jest nieco bliżej od nowo powstałego przystanku, jednak nadal są to znaczące odległości dla osób, które mają problemy z chodzeniem. Lokalna społeczność cały czas działa na rzecz przywrócenia pierwotnej lokalizacji przystanku.
Szczegóły sprawy w materiale wideo o przystanku Julianowska
Po co go likwidowali? Czy tam ktoś mysli w tym ratuszu/tramwajach?
Jeszcze nie przenieśli tego przystanku??? Niesamowite, to co powinno być załatwione w tydzień, dwa w naszje dzielnicy ciągnie się latami. Jacyś wyjątkowo ułomni ludzie się tym zajmują
Jak zwykle winnych nie ma 🙁 nikt nie ponosi za nic odpowiedzialność, w tym jest największy problem
Praca radnych… ha ha ha ha ha ha ha ha padłem….
@Major Coś w tym jest. Niestety jest wielu radnych widmo, przez 4 lata ich nie widać. Następnie wybudzają się ze snu zimowego i wszędzie ich pełno. Sprawy przystanku tramwajowego niestety żaden radny nie załatwił !!!
ten przystanek to taki symbol ile zwykli mieszkańcy mają do powiedzenia w dzielnicy… Czyli nic
Tyle czasu już mineło od pierwszej wizyty w Ratuszu w sprawie Julianowskiej. Została podjęta jednogłośnie uchwała o przywróceniu przystanku. Ja sie pytam gdzie są efekty???
Wybory idą trzeba będzie podziękować obecnym radnym, że tak dbają o potrzeby mieszkańców…
1 500000 za przystanek??????? Kto te ceny wymyśla????? Tory już były, czyli wysypanie troche podsypki z płytami chodnikowymi plus wiata z podłączeniem elektryczności. Nie wiem jaki cennik musiał być?! Przecież to złodziejstwo w białych rękawiczkach
Ile ta sprawa może się jeszcze ciągnąć?